Dziecko obecne w snach – próba interpretacji
Sny, w których pojawia się dziecko, zwykle nie budzą niepokoju. Mamy przecież do czynienia z symbolem nowych możliwości, a więc dobrym znakiem. Jeśli jednak chcemy odczytać je właściwie, powinniśmy starać się zapamiętać jak najwięcej, w tym zwłaszcza okoliczności, w jakich dziecko pojawiło się we śnie.
Sen o narodzinach dziecka
Poza nielicznymi przypadkami sen o narodzinach dziecka ma pozytywny wydźwięk. Jest zapowiedzią budzących optymizm zmian i nowych możliwości. Nie gwarantuje, że możliwości te zostaną przez nas wykorzystane, podpowiada jednak, że gdy pojawią się na horyzoncie, nie warto ich ignorować. Kiedy zatem sen o narodzinach dziecka może wzbudzać niepokój? Dzieje się tak wówczas, gdy śniącym jest mężczyzna, a dziecko rodzi mu nie jego partnerka, ale obca mu kobieta. W takim przypadku zwykle jest to zapowiedź komplikacji w aktualnym związku. Co szczególnie ważne, może się okazać, że za wspomniane komplikacje odpowiada nie partnerka, ale sam śniący, a sen jest swego rodzaju upomnieniem.
Martwe dziecko – znaczenie snu
Sny o martwym dziecku są prawdziwymi koszmarami bez względu na to, czy mowa tu o dziecku znanym, czy też obcym dla śniącego. Najprostsze tłumaczenie wydaje się oczywiste – sen taki jest zapowiedzią zmartwień i kłopotów. Czy jednak możliwa jest jego szersza interpretacja? Oczywiście, że tak. Bardzo często sen taki nawiązuje do trudności, jakie prześladują śniącego. Jest ich już na tyle duże, że w głębi serca umiera wiara w to, że można je pokonać. Nie oznacza to, że śniący przestanie stawiać czoła kłopotom. Sen jednak przestrzega, że brak bardziej radykalnych działań może doprowadzić do tego, że wysiłki te będą skazane na katastrofę.
Okazuje się jednak, że czasem taki sen nie musi być interpretowany negatywnie. Jeśli we śnie wiemy, dlaczego dziecko umiera, może się okazać, że już wkrótce otworzą się przed nami całkiem nowe szanse. Dziecko ze snu jest światem, który teraz nas otacza, a który wcale nie musi być uważany za nasze przeznaczenie. Jeśli sen o martwym dziecku pojawia się w momencie, w którym realizujemy jakiś ważny projekt, zastanówmy się nad tym, czy wszystko odbywa się zgodnie z planem. Być może istnieją już drobne sygnały świadczące o tym, że szanse na powodzenie wspomnianego projektu nie są duże, my jednak nie potrafimy ich z jakiegoś powodu dostrzec.
Sen o płaczącym dziecku
Jeśli przez całą noc towarzyszy nam płaczące dziecko sen taki z pewnością nie jest dobrą wróżbą. Zwykle nawiązuje do problemów, z jakimi powinniśmy się liczyć. Czasem są to problemy czające się dopiero na horyzoncie, a czasem takie, które piętrzą się przed nami już od długiego czasu. Bywa i tak, że dziecko płaczące we śnie robi to przede wszystkim po to, aby zwrócić nam uwagę na problemy, jakie posiadamy, a jakich nie chcemy zauważać. Może już czas nazwać je po imieniu, a następnie podjąć kroki mające na celu uporanie się z nimi?
Sen bez dziecka
Czasem przez całą noc towarzyszy nam dziwny niepokój. Śnią nam się różne sytuacje, a choć wiemy, że powinniśmy w nich uczestniczyć wraz z dzieckiem (własnym lub cudzym, ale ważnym dla nas) dziecka przy nas nie ma, a sen tego nie wyjaśnia. Na szczęście, nawet taki sen nie zapowiada wcale, że maluchowi może stać się coś złego. Odwołuje się on przede wszystkim do losu śniącego i może być zapowiedzią rozwiązania jakiegoś poważnego problemu, który mu towarzyszy. Być może w życiu śniącego coś nie dzieje się tak, jak powinno, na horyzoncie czai się już jednak zmiana będąca zwykle zmianą na lepsze.
Chude dziecko we śnie
Jeśli we śnie towarzyszy nam nienaturalnie chude dziecko, trudno mówić o dobrym znaku. Zwykle sen taki jest interpretowany jako zapowiedź problemów finansowych, czasem jednak warto zastanowić się nad tym, czy nie analizować go szerzej. Być może nie czujemy się dobrze z samym sobą, mamy wrażenie, że coś nas niszczy, wydaje się nam jednak, że nie jest to kwestia zasługująca na poważniejszą analizę. Sen o chudym dziecku przypomina, że nasze wnętrze jest nie mniej ważne niż świat, który nas otacza, a tym samym zasługuje na szczególną uwagę.
Ostatnie komentarze